7 sierpnia – Solidemo z zatrzymanymi w Hamburgu!

#NoG20#Repression: Solidarność naszą bronią!

Szczyt G20 minął, ale nadal jest co robić: ponad 36 osób ciągle jest przetrzymywana w więzieniu a aktywistki i aktywiści spodziewają się kolejnych represji.

Ponad sto tysięcy osób z różnych środowisk przyjechało do Hamburga zaprotestować przeciwko szczytowi dwudziestu światowych mocarstw G20. Już podczas przygotowań do anty-szczytu, osoby w niego zaangażowane doświadczyły represji ze strony państwa: obozy oporu i wszelkie rodzaje demonstracji zostały zakazane a mieszkania i domy kontrolowane przez policje. Dochodziło do tego, że ludzie byli ostrzegani na ulicy przez funkcjonariuszy, prewencyjnie aresztowani lub uniemożliwiano im swobodne poruszanie się po mieście. Miało to miejsce również podczas protestów, kiedy to osoby demonstrujące były narażone na wyjątkowo silne represje: niezliczona ilość osób została raniona przez policję, setki aresztowanych i przetrzymywanych w więzieniach. Większość z 36. więzionych osób to obywatele i obywatelki różnych krajów: francji, hiszpanii, czech, rosji i polski.
Większości przetrzymywanych zarzuca się „ciężkie naruszenie spokoju publicznego”. Najwięcej osób aresztowano w piątek (7.07.2017) o godz. 6:30. Wszystkie osoby, które o tej porze znalazły się w okolicach Hamburga-Altony, usłyszały te same zarzuty – „Brutalne postępowanie grupy, [chodzi o rozbitą przez policję grupę demonstrujących osób – przyp. admin], wyrażało się tym, że bez powodu i ostrzeżenia grupa od razu zaatakowała funkcjonariuszy rzucając w nich kamieniami, butelkami, koktajlami Mołotowa, petardami”. We wszystkich tych przypadkach nie ma dowodu na to, co każdy z aresztowanych konkretnie robił w tej masie protestujących – pisze niemiecki „Sueddeutsche Zeitung”. Zarzuty bazują na tym, że wszystkie osoby, wobec których zastosowano areszt tymczasowy, co najmniej „psychologicznie wspierały przemoc” niezależnie od tego, co same w tym czasie robiły – napisał prokurator.

Osoby zatrzymane, które przyjechały do Hamburga protestować przeciwko bezmyślnej i nieludzkiej polityce państw G20 potrzebują teraz naszego wsparcia. Nie skupiamy się tylko na tym, co jest tu i teraz, ale jesteśmy świadomi_e represji nadchodzących w najbliższych tygodniach i miesiącach jakie mogą dotknąć nas i wiele osób zaangażowanych w sprawę. Dlatego nasza solidarność i nasz opór muszą być różnorodne. Czekają nas pozwy sądowe i nagłaśnianie kampanii solidarnościowych, a na to potrzeba pieniędzy. Wasze indywidualne wsparcie jest cholernie ważne, ale równie istotna jest nasza WSPÓLNA walka z represjami! Naszym celem jest międzynarodowa kampania, w której będzie mogło zauczestniczyć jak najwięcej osób z całego świata. Pomimo usilnych prób służb bezpieczeństwa i mediów, aby nas rozbić przed, w trakcie i po szczycie G20, my nadal jesteśmy razem i będziemy kontynuować naszą walkę razem z uwięzionymi towarzysz(k)ami! Szczyt G20 dobiegł końca, ale nasza walka o lepszy świat bez wojen, wyzysku, opresji i więzień, trwa!

Widzimy się 7 sierpnia o 16:00 pod ambasadą niemiec (ul. Jazdów 12)prokurator.

Jednocząc się wygramy!
Uwolnić zatrzymanych!

Tekst powstał na podstawie materiałów ze stron:
https://contrainfo.espiv.net/
http://www.dw.com/pl/hamburg-polak-w-areszcie-po-zamieszkach-na-szczycie-g20/a-39864716
https://enoughisenough14.org/2017/07/25/nog20-repression-solidarity-is-our-weapon/