FASekcja FA Poznań

Stop nielegalnej dewastacji zachodniego klina zieleni

Dzisiaj o 7 rano pracownicy wynajęci przez firmę Darex wkroczyli na teren ROD „Bogdanka” przy ul. Pułaskiego z zamiarem rozpoczęcia likwidacji części ogródków działkowych wchodzących w obszar ROD.

Firma Darex utrzymuje, że jest właścicielem działki, na której znajduje się kilkanaście ogrodów wraz z zabudową. Sprawa własności likwidowanej części działek ROD „Bogdanka” wciąż nie jest jednak wyjaśniona. W księdze wieczystej nadal widnieje ostrzeżenie. Zgodnie z jego treścią spółka Darex nie jest rzeczywistym właścicielem nieruchomości, na której znajdują się działki. Mimo to spółka wystąpiła z pozwem o wydanie nieruchomości od jej dotychczasowych posiadaczy, czyli działkowców. Sprawa nie została jeszcze rozpoznana przez sąd.

Po wielomiesięcznym wywieraniu presji i nacisków przez Darex, tereny ROD opuściło kilkanaście rodzin, które od lat z nich korzystały. Dziś w obliczu nielegalnych działań Darexu jesteśmy zmuszeni własnymi rękami bronić przed dewastacją teren zielony, który wchodzi w skład zachodniego klina zieleni.

Obecna sytuacja wynika bezpośrednio z zaniechań władz Poznania. Od zakończenia II wojny światowej zachowywały się one jak prawowity właściciel działki, do której obecnie rości sobie prawo firma Darex. Przez dekady pobierały one od działkowców opłaty z tytułu użytkowania wieczystego. W związku z tym władze wypełniały wszelkie znamiona definicji właściciela spornej działki. Niemniej, gdy tylko firma Darex wysunęła roszczenia co do własności niniejszej działki, władze przyjęły jej argumentację.

W związku z tym domagamy się od władz Poznania, które jako zarządca nieruchomości reprezentują skarb państwa, aby:

– zaczęły postępować jako właściciel działki i podjęły działania mające na celu zablokowanie jego dzikiej prywatyzacji dokonywanej obecnie przez firmę Darex,

– podjęły działania mające na celu ochronę całości zachodniego klina zieleni i jego otuliny, poprzez odpowiednie zapisy w miejscowym planie zagospodarowania terenu,

– stworzenia projektu uchwały chroniącej wszystkie kliny zieleni w Poznaniu przed zabudową.

Pomimo zapewnień urzędników, składanych na ich ręce petycji i spotkań z mieszkańcami kolejne tereny wchodzące w skład klinów zieleni są zabudowywane. Władze Poznania umożliwiając Darexowi przejęcie spornej działki, umożliwiają jeszcze bardziej intensywną zabudowę Sołacza. Dzisiejsze próby rozpoczęcia wyburzenia przez Darex są faktycznie wstępem do rozpoczęcia prac budowlanych.

Blokując dzisiejsze działania prywatnej firmy, dążymy do tego, aby teren ogródków działkowych zachował swój dotychczasowy charakter dobra wspólnego. Tym samym sprzeciwiamy się dominacji firm deweloperskich, które swoje zyski osiągają poprzez dewastacje przyrody.

Sporny teren przy ul. Pułaskiego już od lat powojennych jest użytkowany jako ogrody działkowe. ROD „Bogdanka” graniczy z parkiem Wodziczki i stanowi razem z nim ważną część zachodniego klina zieleni. Klin natomiast jest integralną częścią najważniejszego systemu środowiska naturalnego naszego miasta. Obecność klinów zieleni wpisana jest w każdy dokument planistyczny Poznania, w tym także w projekt dokumentu „Adaptacja miasta Poznania do zmian klimatycznych”.

Kolejne inwestycje zabudowują i przerywają klin w kolejnych miejscach. Przykładem tego może być wybudowanie apartamentowców „Zielony Sołacz” po północnej stronie rzeki Bogdanki, które z nazwy „zielony” mają to, że zajęły znajdujący się tam przedtem teren zieleni.

Stop nielegalnej dewastacji zachodniego klina zieleni, do której dochodzi w wyniku zaniechań i bezczynności władz Poznania!

Kolektyw Rozbrat

Stowarzyszenie Miłośników „ROD” Bogdanka

Organizacja Ekologiczna „Zielona Fala”

Koalicja ZaZieleń Poznań

Stowarzyszenie Prawo do Przyrody

Stowarzyszenie Centrum Promocji Ekorozwoju

Extinction Rebellion Poznań

Młodzieżowy Strajk Klimatyczny Poznań

www.rozbrat.org

Udostępnij tekst

2 komentarze do “Stop nielegalnej dewastacji zachodniego klina zieleni

  • nie wydaje mi sie zeby podkreslanie tego ze cos co ktos robi jest nielegalne i stawianie znaku rownosci pomiedzy tym ze cos jest nielegalne a tym ze jest zle / niemoralne bylo dobrym kierunkiem dla srodowisk anarchistycznych

    Odpowiedz
  • ale skoro jest nielegalne w kontekście prawa które sami przyjęli to tym bardziej jeśli je sami je naginają czy łamią ma to dla nas swój podwójny wydźwięk

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *