31 marca warszawa – Kuchnia Solidarnościowa w Cafe Kryzys
Solidarnościowa zrzutka na wsparcie dla Mikusia! ACK Warszawa i Cafe Kryzys zapraszają na obiad solidarnościowy.
Nasz kolega potrzebuje pomocy. Mikuś jest anarchistą i antyfaszystą pochodzącym z krakowa. 7 marca doświadczył przemocy ze strony policji i teraz mierzy się z absurdalnymi zarzutami, które mogą zakończyć się wysoką grzywną. Sytuacja miała miejsce w krakowie w dniu, w którym załatwiał dla siebie legitymację potwierdzajacą niepełnosprawność. Od dluższego czasu mierzy się z nawracającymi problemami zdrowotnymi.
Tamten dzień był wyjątkowo trudny. Lekarz podwyższył mu dawkę leków, nie udało mu się załatwić potrzebnych papierów i wracał do domu przepełniony emocjami. Przechodząc pod konsulatem stanów zjednoczonych został dodatkowo zatrzymany przez pełniących tam służbę policjantów. Funkcjonariusze od początku byli bardzo agresywni. Próbowali przyczepić się do niego zarzucając mu, że dopuścił się obrazy państwa amerykańskiego spluwając na chodnik przed konsulatem. Żadne tłumaczenie nie znajdowało u nich zrozumienia, mundurowi wzieli się poważnie do roboty dokonując na ulicy kontroli osobistej, po czym zatrzymując Mikusia w samochodzie policyjnym. Jednocześnie dopuścili się wielu nadużyć. Do najważniejszych zaliczyć możemy:
- niewybredne komentarze odnoszące się do wyglądu, ubioru i poglądów naszego kolegi;
- przeprowadzenie kontroli osobistej bez zapewnienia kontrolowanemu warunków nie uwłaczających jego osobie;
- wykrzykiwanie na ulicy przez radio jego danych osobowych, nie dbając o ochronę danych osobowych;
- zmuszenie zatrzymanego do siedzenia z rękoma na karku przez ponad godzinę. Doszło do absurdalnej sytuacji, w której Mikuś czując ogromne zmęczenie ramion sam poprosił o skucie go kajdankami, zamiast konieczności trzymania rąk w górze!
- policjanci na zmianę notorycznie mierzyli w Mikusia z naładowanej broni – mimo że nie stawiał oporu, dostosował się do wszystkich poleceń policjantów, siedział spokojnie w samochodzie policyjnym i wielokrotnie informował, że czuje się zagrożony kiedy policjant bez powodu celuje w niego z naładowanej broni palnej.
Mikuś przyznał, że postawa policjantów była agresywna i wielokrotnie w trakcie tamtej interwencji obawiał się, że użyją wobec niego przemocy. Sugerowały to ich słowa, subtelne instynuacje i cała postawa wobec zatrzymanego. Ostatecznie gorliwi policjanci wezwali wsparcie i odwieźli naszego kolegę na komisariat. Tam próbowano zastraszyć go zarzutami z dziedziny „naruszenia stosunków dyplomatycznych”. Kiedy to się nie udało postanowili odnieść się do ustawy o broni i amunicji twierdząc, że posiadana przez niego pałka teleskopowa jest narzedziem nielegalnym i podlega pod wskazaną ustawę. Tamtego dnia Mikuś wyszedł z komisariatu, ale sprawa się jeszcze nie skończyła. Będzie miała swoją kontynuację w sądzie.
Mikuś ma zapewnione wsparcie prawne, jednak przemoc jakiej doświadczył ze strony policji odbija się na jego zdrowiu i codziennym funkcjonowaniu. Potrzebuje profesionalnego wsparcia psychologicznego, którego nie zawsze jesteśmy w stanie zorganizować za darmo. Do momentu, kiedy nie stanie na nogi ma także problem z utrzymaniem pracy zarobkowej.
Dlatego zwracamy się do was z prośbą o pomoc – włączcie się w solidarnościową zrzutkę dla Mikusia. Wspólnymi siłami możemy opłacić leki i wsparcie psychologiczne, a także pomóc mu przetrwać ten najtrudniejszy okres. Włączcie się do działań anty-represyjnych, liczy się każda pomoc, każda złotówka, każde dobre słowo.
Przyjdźcie do Cafe Kryzys na obiad solidarnościowy i wesprzyjcie nasze działania. Oprócz pysznego obiadu serwowanego przez ACK, Cafe Kryzys i naszych przyjaciół i przyjaciółki przygotujemy dla Was dodatkowe atrakcje. Między innymi niespodzianka dla fanów i fanek minerałów i innych cudów znalezionych w ziemi 🙂
Niech solidarność zawsze będzie bronią przeciwko represjom!
31 marca od 14:00 do wieczora, Cafe Kryzys (ul. Wilcza 30)
event na facebooku
Anarchistyczny Czarny Krzyż – Warszawa (przeciwkowiezieniom.noblogs.org)