@-TAK Publicystyka Serwis Informacyjny - Świat Wyróżnione

ENNIO MORRICONE (1928 – 2020)

6 lipca 2020 roku zmarł Ennio Morricone – ikona muzyki filmowej, autor ścieżek dźwiękowych ponad 500 filmów, w tym wielu dzieł o wymowie anarchistycznej i antyfaszystowskiej: „Sacco i Vanzetii” (1971), „Śledztwo w sprawie obywatela poza wszelkim podejrzeniem” (1970), „Faszysta” (1961), „Salò, czyli 120 dni Sodomy” (1975), „Bitwa o Algier” (1966), „Klasa robotnicza idzie do raju” (1971), „Garść dynamitu” (1971), „Pięści w kieszeni” (1965) – to tylko kilka tytułów z jego ogromnego dorobku.

Krzysztof Kołacki

Był pierwszym kompozytorem muzyki filmowej, którego twórczość wyszła poza funkcje ilustracyjne, zyskując wartość autonomiczną. Mimo zamiłowania do eksperymentów był kochany przez słuchaczy i twórców. Przyjaźnił się i pozostał w bliskich relacjach z takimi reżyserami jak Elio Petri, Sergio Leone, Giuseppe Tornatore, Giuliano Montaldo, Bernardo Bertolucci, Paolo Pier Pasolini. Odszedł w wieku 91 lat, do końca pozostając aktywnym jako kompozytor i dyrygent. Jego wpływ na współczesną kulturę, także niezależną i alternatywną, jest nie do przecenienia.

POCZĄTKI: LATA 50.

Ennio Morricone urodził się 10 listopada 1928 roku. Od początku jego pasją była muzyka. Podczas II Wojny Światowej pomagał swemu ojcu, a czasem go zastępował. Pierwsze kompozycje stworzył w wieku sześciu lat. Co ciekawe, jak przyznaje w swej autobiografii, nie był to pierwszy i oczywisty wybór, a raczej droga. Morricone chciał być bowiem lekarzem. Za namową ojca, który grą na trąbce wyżywił całą rodzinę podczas wojny, wybrał jednak muzykę.

Nie była to łatwa ścieżka kariery; po początkowym studiowaniu harmonii zdecydował się na kompozycję. W latach 50. był jednak przede wszystkim aranżerem i trębaczem. Grał w zespole jazzowym, a dla włoskiego radia RAI tworzył popowe piosenki. Już wtedy rozsadzał jednak gatunkowe ramy, eksperymentując z dźwiękiem i harmoniami wokalnymi. Praca z gwiazdami muzyki popularnej była odtąd stałym elementem jego drogi twórczej. Jednak to nie piosenka stała się znakiem rozpoznawczym Morricone. W 1961 włoski kompozytor, mający na koncie fragmenty soundtracków (nie podpisane jednak swoim nazwiskiem), zadebiutował jako autor całej ścieżki dźwiękowej.

FASZYSTA” I FILMY SERGIA LEONE

Wspomniany debiut, wojenno-polityczna komedia „Faszysta” (1961, Luciano Salce), to satyra na Włochy ery późnego Mussoliniego, zawierająca też odniesienia do CLN (ruch oporu, Resistenza). Film wpisywał się w typowy dla Włoch tego okresu nurt bardzo delikatnego rozliczania faszyzmu, najczęściej widzianego w krzywym zwierciadle satyry. Dla Morricone była to przede wszystkim okazja do eksperymentów z muzyką tyleż ilustracyjną, co nie pozbawioną pewnej dozy humoru. Takie podejście do kompozycji będzie charakteryzować soundtracki Morricone już do samego końca.

Kwintesencją tego stylu są oczywiście ścieżki dźwiękowe z filmów Sergia Leone: „Za garść dolarów” (1964), „Za kilka dolarów więcej” (1965), „Dobry, zły i brzydki” (1966), „Pewnego razu na Dzikim Zachodzie” (1968), „Garść dynamitu” (1971), „Dawno temu w Ameryce” (1984). Punktem wyjścia były tu klasyczne soundtracki autorstwa Dimitri Tiomkina („Rio Bravo”, „W samo południe”), potraktowane pastiszowo i uzupełnione wpływami surf music (Beach Boys etc.) i współczesnej muzyki poważnej (zwłaszcza konkretnej). Przełomowe nie były tylko same kompozycje, ale też tryb ich powstawania i legendarna już współpraca na linii reżyser-kompozytor. „Dobry, zły i brzydki” oraz „Pewnego razu na Dzikim Zachodzie” to westerny kręcone pod napisane wcześniej kompozycje, gdzie każda postać ma swój temat, a całość cechuje operowy rozmach. Morricone wykorzystał przesterowaną gitarę elektryczną, której brzmienia bano się wówczas we włoskich mediach. Korelacja z eksperymentalną muzyką rockową była zresztą charakterystyczna dla tego kompozytora. Soundtracki do zapatystowskiej „Garści dynamitu” i gangsterskiego „Dawno temu w Ameryce” nie tylko odwołują się do psychodelii (podobnie jak wczesny industrial czy peace punk), ale też zawierają cytaty z irlandzkiego i amerykańskiego folku czy piosenek The Beatles.

PASOLINI, MONTALDO, PETRI

Równie ścisłą współpracę nawiązał Morricone z czołowymi twórcami włoskiego kina politycznego, takimi jak Paolo Pier Pasolini, Giuliano Montaldo i Elio Petri. Ta „filmowa lewica” była bliska włoskiemu kompozytorowi, choć sam raczej nie określał się politycznie. Podzielał jednak pełną pasji walkę o sprawiedliwość społeczną i sprzeciw autorytarnej władzy.

Dla nas najciekawsza jest oczywiście współpraca z twórcą „Sacco i Vanzettiego”. Montaldo był na początku lat 70. już niejako weteranem kina włoskiego, aktywnym od lat 50. Jednak to obraz z 1971 roku, poświęcony sprawie dwóch włoskich anarchistów skazanych w wyniku sfingowanego procesu na karę śmierci, pozostaje centralnym punktem jego twórczości. Montaldo przyznał po latach, że to jego najważniejszy film, z najbardziej klarownym przesłaniem i wyrazistymi postaciami. Do historii przeszły utwory śpiewane przez Joan Baez, zwłaszcza „Here’s to You” z pamiętnym tekstem: „Wasze zdrowie, Nicola i Bart // Na zawsze pozostaniecie w naszych sercach // Ostatni i końcowy moment jest Wasz // Ta agonia jest Waszym tryumfem”. To fragment oświadczenia Bartolomeo Vanzettiego, wygłoszonego na trzy miesiące przed egzekucją. Z kolei kompozycja „Ballad of Sacco and Vanzetii” to zapis więziennej korespondencji prowadzonej z ojcem. Przesłanie obu utworów jest podobne: choć anarchiści są gnębienie i zabijani, to ostatecznie ich sprawa zwycięży.

Podobnie mocny przekaz wzmacniała muzyka w filmach Elia Petriego, reżysera poglądowo bliskiego autonomistycznemu marksizmowi. Soundtrack „Śledztwa w sprawie obywatela poza wszelkim podejrzeniem” to zaledwie dwa tematy i ich nieznaczne wariacje, które oddają jednak dość dobrze obsesyjną wściekłość tego filmowego oskarżenia włoskiej policji. Rozwinięciem tych pomysłów była ścieżka dźwiękowa do filmu „Klasa robotnicza idzie do raju”, starająca się oddać charakter pracy maszyn i wyrazić ducha konfliktu klasowego.

Relacje z Pasolinim miały nieco inny charakter, oparty na wzajemnym szacunku. Włoski reżyser był głęboko zżyty z klasą ludową, ze swego rodzaju lumpenproletariatem, którego kultura inspirowała również Morricone. W filmie „Ptaki i ptaszyska” (1966) wybrzmiała też kultowa pieśń włoskich partyzantów „Fischa il vento” („Świst wiatru”). Współpracowali ze sobą do końca, z finałem w postaci kontrowersyjnego „Salò, albo 120 dni Sodomy”, gdzie muzyka Morricone tworzy zaskakujący kontrapunkt dla szokującego finału.

Gruppo di Improvvisazione di Nuova Consonanza

W 1964 roku Ennio Morricone wstąpił do Gruppo di Improvvisazione di Nuova Consonanza (G.I.N.C.). Była to grupa kompozytorów, którzy wykonywali i nagrywali awangardowe utwory, w dużej mierze improwizowane. Funkcjonowali jako swego rodzaju laboratorium, zajmujące się odkrywaniem tzw. nowego brzmienia.

Muzykę G.I.N.C. można usłyszeć choćby w „Spokojnym życiu na wsi” (1969) Elia Petriego. Morricone i Petri doskonale się rozumieli i wzajemnie inspirowali, również muzycznie. To, co robili, było momentami na granicy muzycznej partyzantki czy też audio-terroryzmu.

Do fascynacji twórczością Grupy otwarcie przyznaje się John Zorn („Radical Jewish Culture”), a także liczni przedstawiciele muzyki awangardowej i eksperymentalnej.

Ennio Morricone był postacią niezwykłą. Powszechnie szanowany, chętnie dzielił się swą wiedzą i umiejętnościami. Każdy soundtrack był dla niego polem dla eksperymentów i artystycznego rozwoju. Jednocześnie każda współpraca była wieloletnia, niejednokrotnie przeradzała się też w przyjaźń. Choć sam stanowił inspirację, do końca życia zachował swego rodzaju skromność i pokorę. Szanował innych ludzi i sam był szanowany.

BIBLIOGRAFIA:

  • Christopher Frayling Sergio Leone. Something To Do With Death, Faber Faber, 2000

  • Tadeusz Miczka Kino włoskie, słowo/obraz terytoria 2009

  • Ennio Morricone, Alessandro De Rosa Ennio Morricone. Moja życie, moja muzyka. Autobiografia. Rozmawiał Alessandro De Rosa, tłum. Karolina Dyjas-Fezzi, Wydawnictwo WAM, 2018

Artykuł ukazał się w nr 14 „A-taku” (listopad 2020) – pdf tu: http://www.akcja.type.pl/wp-content/uploads/2020/11/atak14_fin.pdf
Wspieraj fundusz propagujący anarchizm i wydawanie „A-taku” (np. poprzez dotację, zamówienie plakatów itp.). Kontakt: akoordynacja@op.pl
Udostępnij tekst

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *