Jesteśmy osobami z zasady oraz od lat zaangażowanymi w ruchy społecznego protestu. Rozumiemy, solidaryzujemy się i wspieramy osoby, które od paru dni okupują Uczelnie w całym kraju. Rozumiemy, ponieważ w naszej organizacji działają bezpośrednio, lub we współpracy z nami studenci, doktorantki oraz profesorowie. Znamy rzeczywistość „fabryk wiedzy”, urok ciągłej wycieńczającej i bezsensownej parametryzacji ludzkiej aktywności umysłowej, grodzenie globalnej wiedzy i pobieranie z tego profitów, sztywną, neofeudalną hierarchię uniwersyteckich murów i praktyk, inercję niedomagających materialnie studentów. Aktualny stan Uczelni nie tworzy wspólnoty, chyba że wspólnoty w atomizacji, jedność wyobcowanych. Pod tym względem Gowin jest tylko następnym, naturalnym krokiem po Kudryckiej.…