Sekcja FA Łódź

Oświadczenie Łódzkiej Federacji Anarchistyczne z dnia 18.04.2004

Jesteśmy zdziwieni, a zarazem oburzeni, „rewelacjami”, które przedstawia w swoim artykule „Kryptonim <<Wa>>, czyli bitwa o Warszawę” Michał Gebauer. Tekst ukazał się w piątkowym wydaniu „Dziennika Łódzkiego” i całkowicie nas zaskoczył. Autor przywołuje w nim wywiady z łódzkimi anarchistami. O ile nam wiadomo, to w naszym mieście nie ma żadnej innej organizacji, grupy anarchistycznej poza Federacją. Nie wydaje nam się, aby Michał Gebauer znał lepiej to środowisko od nas samych. Artykuł, naszym zdaniem, w wielu miejscach mija się z prawdą. Nikt z nas nie zna wymienionych przez autora „rzekomych” anarchistów, a trzeba tu dodać, że nie jesteśmy licznym środowiskiem. Nie słyszeliśmy nigdy wcześniej o tych osobach. Nie znamy ich ani z pseudonimów, ani z charakterystyk przedstawionych przez autora. Zarówno nikt z nas, jak i z osób z nami związanych, nie udzielał żadnego wywiadu „Dziennikowi Łódzkiemu”. Nie zgadzamy się również z reprezentowanymi przez rzekomych „anarchistów” opiniami. Daleko jest nam do chuligaństwa czy walk ulicznych. Autor w paranoiczny sposób próbuje przedstawić nas, jako tych, którzy jadą do Warszawy wyłącznie po to, aby porozbijać parę szyb, czy aby dokonać „kilku spektakularnych akcji”. Michał Gebauer chciałby pewnie widzieć nas w jednym szeregu z różnej maści terrorystami. Nie uda mu się to jednak, gdyż jego stereotypowe przedstawianie zjawisk zupełnie nie pasuje do tego, co proponujemy i co reprezentujemy. Można się jedynie dziwić, że dziennikarz, który pisze o Forum Ekonomicznym i antyszczycie nie zadał sobie trudu, aby dotrzeć do któregokolwiek z łódzkich środowisk alterglobalistycznych. Jest to zdumiewające, gdyż w naszym mieście działa nie tylko Federacja Anarchistyczna, ale również Nowa Lewica, czy Zieloni 2004, partie, które również utożsamiają się z szeroka rozumianym altergloblizmem. Wydaje nam się, zatem, że artykuł Michała Gebauera jest wyjątkowo nieprofesjonalny. Nastawiony jest na rozbudzenie histerycznych lęków wśród czytelników. Oto, bowiem przyjadą do Warszawy anarchiści i będą niszczyć stolicę. Jako czytelnicy „Dziennika Łódzkiego” czujemy się oszukani takim nieprawdziwym przedstawieniem naszego ruchu. Martwi nas fakt, że tak ważne dla regionu pismo umieściło na swoich łamach tak nieobiektywny artykuł. Pozostaje nam jedynie wierzyć, że reszta tekstów w tej gazecie w większym stopniu odpowiada rzeczywistości. Proponujemy zarazem, aby następnym razem Michał Gebauer zgłosił się w sprawie alterglobalizmu bezpośrednio do nas. Nie jesteśmy niezrównoważonymi psychicznie fanatykami, ani terrorystami. Jesteśmy otwarci na dyskusję.

 

Z wyrazami szacunku, w imieniu łódzkiej Federacji Anarchistycznej

Udostępnij tekst

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *