Serwis Informacyjny - Świat

Włochy – Pracownicy magazynów domagają się zatrzymania pracy w zakładach, gdzie nie jest ona niezbędna

Pracownicy włoskich magazynów coraz częściej strajkują, przeciwko narażaniu ich na kontakt z koronawirusem

Pracownicy włoskich magazynów coraz częściej strajkują, przeciwko narażaniu ich na kontakt z koronawirusem

Włoski związek zawodowy S.I. Cobas (Sindacato Intercategoriale Cobas), od lat organizuje pracowników sektora logistyki, zwłaszcza w regionie północnych Włoch. Jest to związek „oddolny”, co znaczy, że nie należy do żadnej z trzech największych central związkowych w kraju (CGIL, CISL, UIL). S.I. Cobas w latach 90. XX w. organizował pracujących w produkcji, szkolnictwie i ochronie zdrowia w obliczu podporządkowania tradycyjnych związków zawodowych rządowi i korporacjom.

 

Tak zwane „oddolne związki” we Włoszech działają w różnych branżach i sektorach, S.I. Cobas skupia się obecnie na organizacji pracowników logistyki w północnej części kraju, szczególnie w regionach Emilia-Romania oraz Lombardia. Ich szeregi zasilają przede wszystkim imigranci, w wielu przypadkach pochodzący z północnej Afryki. Na koncie związku są głośne konflikty z takimi gigantami jak Ikea czy DHL, podczas których stosował on taktykę strajku oraz blokady przepływu towarów pomiędzy magazynami. W celu zwiększenia siły swoich działań związek korzysta ze społecznego i politycznego wsparcia z zewnątrz.

Poniżej publikujemy tekst ulotki, którą 16 marca S.I. Cobas kolportował pomiędzy swoimi członkami i sympatykami. Pomimo że od tego czasu sytuacja we Włoszech uległa zmianie, to uważamy, że polscy pracownicy powinni poznać poniższą perspektywę, gdyż niedługo mogą oni stanąć w obliczu problemów, które występują we Włoszech.

Zatrzymać zbędną działalność gospodarczą, aby powstrzymać wirusa!

S.I. Cobas nie zgadza się z porozumieniem zawartym przez rząd, przedsiębiorców i oficjalne związki zawodowe (CGIL, CISL, UIL), którego celem jest zachowanie zysków poprzez utrzymanie działania fabryk, magazynów i sklepów. Porozumienie to tym samym zagraża życiu pracowników i przyczynia się do dalszego rozprzestrzeniania wirusa w społeczeństwie.

Związki zawodowe S.I. Cobas i ADL COBAS zastąpiły pogotowie strajkowe zaleceniem dla pracowników, aby pozostali w domach chroniąc w ten sposób swoje zdrowie i życie. Związki żądają również natychmiastowego zamknięcia działalności gospodarczej, która nie jest niezbędna i wypłaty wszystkim pracownikom pełnych stawek płac.

Żądamy co najmniej dwutygodniowego wstrzymania całej produkcji i usług z wyjątkiem tych niezbędnych takich jak produkcja żywności, leków i środków sanitarnych, ale pod warunkiem, że w ich przypadku zostaną zagwarantowane wszystkie konieczne warunki sanitarne i zaplecze ochronne.

Pracownicy pozostający w domach powinni otrzymywać 100 proc. swojej płacy. W czasie przestoju mogą zostać wezwani tylko do dezynfekcji zakładu, która jest niezbędna przed ponownym uruchomieniem działalności.

Nasze stanowisko jest oparte na racjonalnej analizie danych epidemiologicznych.

Choć raporty Departamentu Obrony Cywilnej służą łagodzeniu obrazu obecnej sytuacji, to dane mówią o bardzo silnym postępie epidemii – aż do 3590 nowych chorych i 368 śmierci w niedzielę 15 marca, co daje razem ponad 20 tys. potwierdzonych zarażeń i 1806 zgonów. W rzeczywistości faktycznych zarażeń są już setki tysięcy, a śmiertelność przekroczy chińskie 3 tys.

Rząd powinien był podjąć drastyczne kroki w celu zatrzymania infekcji, ale ugiął się pod naciskiem biznesu i z opóźnieniem wprowadził jedynie ograniczone półśrodki. Miliony pracowników fabryk, magazynów, transportu i nawet sklepów (od elektroniki po drogerie) zmuszano do łamania zaleceń lekarzy. Byli oni zmuszanie do ciągłego przemieszczania się i przebywania w zatłoczonych miejscach. Tym samym zakłady pracy w znacznym stopniu przyczyniają się do rozwoju epidemii. Dopóki sytuacja ta nie ulegnie zmianie, to bez wątpienia liczba zarażeń i zgonów będzie rosła.

Życie pracowników jest ważniejsze od zysków biznesu!

Przepisy dotyczące bezpieczeństwa w zakładzie pracy mówią, że pracownicy mogą opuścić zakład, jeśli staną w obliczu „poważnego, bezpośredniego zagrożenia, którego nie da się uniknąć” takiego jak obecna epidemia koronawirusa.

Obecne porozumienie rządu, przedsiębiorców i związków zawodowych (CGIL, CSIL, UIL) niniejsze prawo zawiesza:

1. To pracodawcy podejmują decyzję, czy produkcja będzie kontynuowana, czy też nie.
2. Dezynfekcja miejsc pracy oraz wdrożenie procedur i zaplecza zabezpieczającego pozostaje w gestii pracodawcy, poza kontrolą publicznej służby zdrowia.
3. Jeśli dany pracownik zachoruje na koronawirusa, to nie przewiduje się żadnej obowiązkowej kwarantanny dla ludzi, z którymi pracował.
4. W przypadku niedostępności masek możliwe jest utrzymanie ciągłości pracy z wyjątkiem przypadków, kiedy nie można zachować jednego metra „bezpiecznego odstępu” pomiędzy pracownikami. Badania jednak potwierdzają, że odległość jednego metra oraz stosowanie masek nie wystarczają jako ochrona przed zarażeniem.
5. Porozumienie pomija również sposób przybywania pracowników do pracy. Pociągi, autobusy i samochody stanowią potencjalne zagrożenie, które w porozumieniu zostało pominięte.
6. Porozumienie nie kwestionuje 8 lub 10 godzinnego dnia roboczego powtarzanego co dzień i pracy bez zachowania „bezpiecznego odstępu”, lecz równocześnie zabrania pracownikom zebrań mających na celu obronę swoich praw i zdrowia, nawet jeśli stosują się do wszystkich zaleceń sanitarnych. Nie pozwolimy, aby wirus był pretekstem do powstrzymywania pracowników przed organizowaniem się!
7. Badania potwierdzają, że koronawirus może na różnych powierzchniach przetrwać do dwóch dni. Tym samym dostarczanie zamawianych towarów stanowi kolejną możliwość zarażenia. Oto kolejny powód, do zamknięcia magazyny. Towary, które nie są niezbędne, mogą poczekać dwa tygodnie!

Już kilka fabryk w Bergamo i Brescia, nawet te należące do Grupy FCA, zostało zamkniętych z powodu strajków. W obliczu dramatycznego wzrostu zarażeń i śmierci, władze regionu Lombardii postulowały zatrzymanie aktywności gospodarczej, która nie jest niezbędna do utrzymania.

Porozumienie rządu, przedsiębiorców i związków zawodowych uderza we wszystkich pracowników, którzy w ostatnich dniach przystąpili do strajku, nie chcąc być mięsem armatnim i nie chcąc narażać swojego życia dla zysków szefów. Najpierw ludzie potem zyski, zatrzymać wszystkie gałęzie produkcji i usług, które nie są priorytetowe po to, aby powstrzymać wirusa.

Ponieważ włoska służba zdrowia posiada tylko 5 tys. respiratorów zdolnych uratować życie najciężej chorych, to ryzyko utraty życia jest spore. Wiele ludzi zostało skazanych na śmierć, gdyż brakuje sprzętu medycznego. Jest to wynik cięć budżetowych uderzających publiczną ochronę zdrowia. Niemcy dysponują 28 tys. respiratorami, to blisko sześć razy więcej, w kraju o półtora raza większej populacji od Włoch.

Jeden myśliwiec F-35 kosztuje więcej niż 7 tys. respiratorów. Wystarczyłoby kupić o jeden mniej, a bylibyśmy w stanie uratować tysiące ludzi. Dość z cięciami uderzającymi w służbę zdrowia, inwestujcie w życie, a nie w śmierć! Zwłaszcza w czasach, kiedy zniszczenie środowiska spowodowane kapitalistyczną produkcją przypuszczalnie przyniesie nam kolejne poważne kryzysy zdrowotne.

Wydatki na ochronę zdrowia przez lata były ograniczane do tego stopnia, że nie wypełniała ona swoich zadań nawet w czasie spokoju. Teraz lekarzy, pielęgniarki i resztę personelu zmusza się do pracy ponad siły w warunkach wysokiego zagrożenia zarażeniem. Ponieważ nie przestrzega się zasad bezpieczeństwa, to szpitale obecnie są najbardziej niebezpiecznymi centrami epidemii. Konieczne jest natychmiastowe wypełnienie braków w personelu medycznym i rygorystyczne przestrzeganie standardów bezpieczeństwa.

Nie stoimy w obliczu zwyczajnego związkowego konfliktu dotyczącego korzyści ekonomicznych. W tym wypadku chodzi o zdrowie i życie, nie tylko pracowników, lecz również i całego społeczeństwa.

Od tego tygodnia wzywamy więc do masowej nieobecności w pracy w obronie zdrowia i życia nas wszystkich.

[16 marca, 2020 r. Mediolan]

 

www.ozzip.pl

Udostępnij tekst

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *