27 lutego w poniedziałek zapraszamy na pikietę przeciw likwidacji placówek oświatowych, część ogólnopolskiego protestu, pod UM na Pl. Kolegiackim o godz. 17.00.
Sprawy oświaty dotyczą nas wszystkich. Jesteśmy rodzicami, dziadkami, młodzieżą. To będzie pół godziny - można przyjść będąc na spacerze, podjechać rowerem, podejść w przerwie w zajęciach. Idea ogólnopolskiego protestu wzięła się z likwidowania szkół i przedszkoli w całym kraju. Edukacja jest dobrem publicznym! Tym goręcej zapraszamy na protest, że już następnego dnia, 28 lutego, poznańscy radni będą podejmowali decyzje o likwidacji kolejnych szkół. Chcemy rzeczywistej dyskusji o potrzebie podnoszenia poziomu kształcenia, a nie niejednokrotnie nieprzemyślanej, opartej na wątpliwych argumentach likwidacji szkół i przedszkoli. A co choćby w kontekście wyżu demograficznego za kilka lat?
"Restrukturyzacja", która dokonuje się w wielu miastach, miasteczkach i gminach wiejskich Polski to nie podnoszenie jakości kształcenia a oszczędzanie na oświacie. Cięcia dotykają uczniów, rodziców i nauczycieli m.in. w Bytomiu, Krakowie, Warszawie, Radomiu, Gdańsku, Wałbrzychu, Szczecinie. Wszędzie tam dochodziło już do protestów przeciw działaniom władzy, która nie potrafi prowadzić dialogu ze społeczeństwem, a niejednokrotnie używa argumentu siły i straszy, choćby okupujących szkołę uczniów, czy głodujących rodziców.