6 października działacze Federacji Anarchistycznej z Lublina, stanęli na schodach prowadzących do ratusza z banerem "Kolejne wybory, te same potwory". Aktywiści rozdawali ulotki, oraz informowali przechodniów o akcji bojkotu wyborów. Przedstawiono również idee demokracji bezpośredniej jako alternatywy dla obecnego systemu. W tym samym mieście na plakatach wyborczych przyklejone zostały paski z hasłem "Wybory Odwołane", które spowodowały szereg komentarzy w środowisku lokalnym.
Federacja Anarchistyczna Kraków, „chcąc wyrazić uznanie dla spontanicznych artystów” zorganizowała konkurs z nagrodami, dla osób przerabiających plakaty wyborcze.
W Poznaniu już w trakcie trwania tzw. „ciszy wyborczej” na reklamowych tablicach świetlnych na przystankach komunikacji miejskiej pojawiły się billboardy z hasłami antywyborczymi przygotowanymi przez artystyczną grupę manuFAktura, związaną z poznańską Federacją Anarchistyczną. W dniu wyborów na Pl.Wolnosci odbyła się akcja Jedzenie Zamiast Bomb - rozdawano wegańską zupę i ulotki namawiające do bojkotu wyborów
Przed wyborami w wielu miastach w Polsce odbyły się również akcje plakatowe sygnowane przez Federację Anarchistyczną. Na zdjęciu plakaty na ulicach Krakowa.
Poza tym mniejsze grupy odwołujące się do anarchizmu również przeprowadziły swoje akcje: antywyborczy protest w Warszawie i Wrocławiu organizowało ZSP, antywyborcze banery zawisły w Kostrzyniu nad Odrą, działacze kolektywu NoLogo zakłóciło wystąpienie Janusza Korwina Mikke z Nowej Prawicy.