Zaloguj

Federacja Anarchistyczna

Jesteś tu:
A+ R A-

Przemoc nie prowadzi do wolności – anarchizm to nie wariat z bombą.

Spotkaliśmy się w skromnym gronie i dość specyficznym czasie tj. według tradycji chrześcijańskiej w wielki piątek 14 kwietnia 2017 r., by rozważać o sensie stosowania przemocy.

Pomimo, że treść naszego wydarzenia nie nawiązywała do powyższej tradycji to zbieżność dat i sam temat mógł nasuwać pewne skojarzenia.

Rozpoczęliśmy od energetycznej i osobliwej monorecytacji Talal Fleischmann, który zaprezentował w autorskim wykonaniu cztery utwory z projektu DK of CollageCore zatytułowane: „Evelyn McHale”, „Katolickie kurewstwo”, „Smród Przewidywalnego Miasta”, „Konsumencka Schizofrenia”.

Prelekcja Tymoteusza Onyszkiewicza rozpoczęła się od krótkiego wprowadzenia, po czym nastąpiły właściwe treści skupione wokół przemocy, jej historycznego rysu w dziejach anarchizmu, funkcji jaką pełniła, formy stosowanych przemocy, jej negatywnym, w perspektywie czasowej, oddziaływaniu społecznym, jak również przemocy jako formie samoobrony w bezpośrednim zagrożeniu zdrowia i życia.
Sam autor prezentacji uznał, że jedynie próbuje określić się, nie rozstrzygnąć, dość trudną kwestię stosowania przemocy w działaniach społecznych i politycznych. Jednak z prezentowanych argumentów i sposobów interpretacji przedstawionych treści można było odczuć, że prelegent opowiada się, za co najmniej zminimalizowaniem przemocy do stosowania jej jedynie w formie samoobrony w przypadku bezpośredniego zagrożenia życia i zdrowia. W szerszym jej stosowaniu widzi zaś więcej negatywów i niebezpieczeństw. Przyznaje, że „nieuzasadniona samoobroną przemoc rodzi jeszcze większą eskalację zjawiska, które w konsekwencji nie służy żadnej ze skonfliktowanych stron”. Ofiary przemocy widzi zarówno po stronie sprawczej jak i krzywdzonej. Jako alternatywną formę oddziaływań społecznych Tymoteusz Onyszkiewicz podaje szeroko rozumiany dialog społeczny, obywatelskie nieposłuszeństwo, bierny opór i unikanie opresyjnych sytuacji. Nie bez znaczenia według Tymka jest sposób w jaki jednostka reaguje na przejaw przemocy, na ile jest przygotowana świadomościowo i jakie posiada sposoby radzenie sobie z nią. W czasie wystąpienia starał się zwrócić uwagę, że anarchizm jako alternatywa dla ociekającego przemocą systemu kapitalistycznego, powinien obrać kierunek zdecydowanie przeciwny co do używania przemocy. W takiej postawie widzi wręcz możliwość szerszego propagowania idei wolności, dla której przemoc wydaje się zaprzeczeniem.

W dyskusji po prelekcji podejmowanych było wiele wątków ściślej lub luźniej związanych z prezentowanym tematem. Poruszano m.in. problematykę skuteczności postawy bezprzemocowej, rozważano na ile przemoc klas krzywdzonych spowodowała ustępstwa ze strony grupy posiadającej władzę, omawiano propagandowy aspekt przemocy, sabotaż i dywersję skierowaną na obiekty infrastruktury kapitalistyczno-publicznej, sytuację w krajach rażąco łamiących prawa i potrzeby człowieka (Białoruś, Indie). Dyskutujący próbowali rozgraniczyć przemoc fizyczną od innych jej form, doprecyzowywano stosowanie uzasadnionej przemocy i samoobrony.

Pomimo, że wywołany temat wykazał wiele różnic i kontrowersji, to podejmowanie go jest uzasadnione w warunkach narastającej wokół nas agresji i przemocy. Prelekcja i dyskusja w Rzeszowie nie wyczerpała tego obszernego i dość kontrowersyjnego zagadnienia, pozwoliła jednak zauważyć różnice w postawach wobec zjawiska przemocy.

 

 

Zbyszek - FA Rzeszów

F.A. Rzeszów

F.A. Rzeszów

Anarchizm to wolność zarówno Twoja, jak i moja. Potrzeba stanowienia o sobie bez zewnętrznych przymusów, nakazów, kar. Świadomość, że wokół są różnorodni ludzie, ze swoimi wadami, zaletami, postawami, poglądami, i podobnie jak ja i Ty, mają prawo do ich wyrażania. To również sprzeciw wobec wszystkiego, co tę wolność ogranicza. Dyktaturom, hierarchiom, władzy, przemocy czyniącej zniewolenie i ograniczenie grupy lub jednostki w podejmowaniu suwerennych wyborów. Brak zgody na wykorzystywanie człowieka przez człowieka.
Anarchizm jest próbą zbudowania społeczeństwa opartego na wolności, bez konieczności bycia rządzonym przez uprzywilejowanych. Danie każdemu, według jego uwarunkowań i decyzji, maksymalnej możliwości decydowania o swoich sprawach.
To też poszukiwanie rozwiązań. Refleksja nad stanem aktualnego poczucia wolności i odkrywaniem jej w sobie. Wrażliwość na drugiego człowieka i wiara w jego pozytywny potencjał.
Anarchizm to nie tylko walka o wolność, ale życie w sposób, który respektuje i wzmacnia wolność Twoją i innych ludzi.
Jeśli te treści są Ci bliskie, to może oznaczać, że jesteś anarchistą/tką. Jeśli chcesz o tym porozmawiać, interesuje Cię podjęcie aktywności w tym zakresie, masz jakiś pomysł, uwagi, wątpliwości - zapraszamy do skontaktowania się z nami. Przychylnie nastawiamy się do każdej rzeczowej polemiki.

E-mail: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.